Merel: „Moi najlepsi przyjaciele mają aplikację grupową beze mnie”

Kos*ma trzech najlepszych przyjaciół Laura, Rozanna I Zosia. Mówi im wszystko i odwrotnie – a przynajmniej tak jej się wydawało. W zeszłym roku mieszkała z Laurą i Rosanne, a Zoë mieszkała niedaleko nich. Jednak Merel znów mieszka w domu, ponieważ jej uniwersytet znajduje się w tym samym mieście, w którym mieszka. Laura, Rosanne i Zoë mieszkają teraz razem na kampusie w jej mieście. Ale kiedy Merel dowiaduje się, że bez niej istnieje odrębna grupa na WhatsAppie, bomba eksploduje.

grupa WhatsAppa

„Niedawno dowiedziałam się, że Laura, Rosanne i Zoë mają beze mnie osobną grupę na WhatsApp” – Merel rozpoczyna swoją historię od Reddit. „Istnieje aplikacja grupowa dla naszej czwórki, w której zwykle dużo rozmawiamy. Jednak teraz myślę, że druga aplikacja grupowa jest jeszcze bardziej aktywna beze mnie.”

Merel dowiedziała się, gdy zobaczyła, że ​​Laura przypięła czat bez niej w swoim WhatsApp. „Zapytałem o to Laurę kilka tygodni temu i zapytałem, dlaczego istnieje osobna aplikacja grupowa beze mnie; Ujęłam to w zabawny sposób, żeby nie wyglądało na to, że jestem zirytowana. Powiedziała mi, że dzięki aplikacji grupowej mogła wysłać SMS-a do Rosanne i Zoë z prośbą o otwarcie drzwi, gdyby nie miała przy sobie klucza. Merel twierdzi, że Laura powiedziała jej, że ich aplikacja grupowa, w której uczestniczyli całą czwórką, była o wiele bardziej aktywna niż inna aplikacja grupowa, ale Merel nie bardzo w to wierzy.

Nieaktualne

„Po prostu nie sądziłem, że to wyjaśnienie ma sens. OK, nie mogę się złościć, że nie ma mnie w aplikacji grupowej, bo mieszkają razem, ale i tak mnie to niepokoi. Ich aplikacja grupowa jest wyraźnie aktywna, nawet gdy mnie w niej nie ma. Widziałam też, jak Rosanne i Zoë pod zdjęciami Laury odpowiadały słowami: Nie wybrałeś zdjęć, które wybrałem, co oznacza, że ​​przesyłają sobie zdjęcia, aby wyrazić swoją opinię” – kontynuuje Merel. „Mam też wrażenie, że nie jestem świadoma ich sytuacji, ponieważ za każdym razem, gdy ich odwiedzam i rozmawiam, mają mnóstwo nowych historii, które już ze sobą omawiali”.

Kwestie

„Wiem, że to małe rzeczy, ale to właśnie te małe rzeczy utkwiły mi w pamięci” – kontynuuje Merel. „Nie wiem, jak sobie z tym poradzić, nie wywołując kłótni. Wiem tylko, że beze mnie istnieje osobna aplikacja grupowa. Tylko nie wiem, czy powinnam znowu do tego wracać. Nie wiem, czy to nie skomplikowałoby jeszcze całej sytuacji. Co byś powiedział Merelowi?

*Imiona i nazwiska w tym artykule są fikcyjne. Kobieta opowiada swoją historię na Reddicie pod pseudonimem Iuvrgirl360.

Źródło: Reddit | Obraz: Adobe Stock